typowe usterki - nietypowe rozwiÄ…zania
EGR - kosztowne dopalanie spalin na przykładzie 1.6 TDI
W silniku 1,6L TDI, zawór EGR, chłodnica spalin i klapa przełączająca, stanowią jeden moduł.
Zaletami takiej konstrukcji jest zwarta przestrzeń zabudowy i krótki odcinek regulacji, łatwiejszy do sterowania.
Wadą jest wysoka awaryjność i wysoka cena całości jako części zamiennej.
Nowa cześć (03L131512) kosztuje w ASO około 2000 zł (w przypadku skody Fabii z 2010 roku, stanowi to ponad 10% wartości całego auta).
Awaria EGR powoduje załączenie trybu awaryjnego silnika (zmniejszona moc, ograniczone max obroty silnika) i zapalenie kontrolki "CHECK".
Korzystanie z auta jest wtedy praktycznie niemożliwe.
Na co dzień, w trakcie normalnej eksploatacji, kiedy jeździmy dynamicznie, przyśpieszamy, wyprzedzamy, czyli wtedy kiedy produkujemy najwięcej spalin, układ EGR jest całkowicie zamknięty. Gdyby choć na chwilę otworzył się, efektem byłaby czarna chmura sadzy z układu wydechowego. Dopiero kiedy zaczynamy jeździć bardzo delikatnie, lekko tylko "muskając" gaz, EGR otwiera się i miesza powietrze w układzie dolotowym z niewielką ilością spalin, zmniejszając w ten sposób temperaturę spalin i obniżając w nich zawartość tlenków azotu.
Każde naciśnięcie pedału gazu powoduje przerwanie tego procesu.
Dlaczego producent zdecydował się na wprowadzenie trybu awaryjnego przy uszkodzeniu systemu, który uniemożliwia kontynuowanie jazdy w sposób przy którym normalnie system się nie załącza?
Tego nie wie nikt.
Nasza propozycja zmian w oprogramowaniu sterownika silnika, zmienia następstwa awarii systemu EGR.
Jeśli sterownik silnikowy zauważy uszkodzenie któregoś z elementów systemu, wyłącza sterowanie, i pozwala na normalne kontynuowanie jazdy. Dodatkowo też, nie załącza żadnej kontrolki na tablicy wskaźników.
Nowa cześć (03L131512) kosztuje w ASO około 2000 zł (w przypadku skody Fabii z 2010 roku, stanowi to ponad 10% wartości całego auta).
Awaria EGR powoduje załączenie trybu awaryjnego silnika (zmniejszona moc, ograniczone max obroty silnika) i zapalenie kontrolki "CHECK".
Korzystanie z auta jest wtedy praktycznie niemożliwe.
Na co dzień, w trakcie normalnej eksploatacji, kiedy jeździmy dynamicznie, przyśpieszamy, wyprzedzamy, czyli wtedy kiedy produkujemy najwięcej spalin, układ EGR jest całkowicie zamknięty. Gdyby choć na chwilę otworzył się, efektem byłaby czarna chmura sadzy z układu wydechowego. Dopiero kiedy zaczynamy jeździć bardzo delikatnie, lekko tylko "muskając" gaz, EGR otwiera się i miesza powietrze w układzie dolotowym z niewielką ilością spalin, zmniejszając w ten sposób temperaturę spalin i obniżając w nich zawartość tlenków azotu.
Każde naciśnięcie pedału gazu powoduje przerwanie tego procesu.
Dlaczego producent zdecydował się na wprowadzenie trybu awaryjnego przy uszkodzeniu systemu, który uniemożliwia kontynuowanie jazdy w sposób przy którym normalnie system się nie załącza?
Tego nie wie nikt.
Nasza propozycja zmian w oprogramowaniu sterownika silnika, zmienia następstwa awarii systemu EGR.
Jeśli sterownik silnikowy zauważy uszkodzenie któregoś z elementów systemu, wyłącza sterowanie, i pozwala na normalne kontynuowanie jazdy. Dodatkowo też, nie załącza żadnej kontrolki na tablicy wskaźników.