Wraz z pojawieniem się nowych rozwiązań w sinikach TDI Audi Volkswagen Seat Skoda, pojawiają się nowe "typowe problemy".
Układ zawirowywania powietrza umieszczony w kolektorze dolotowym silników 2.0TDI CR okazał się kolejnym nieudanym rozwiązaniem.

Układ ten składa się przede wszystkim z odpowiednio wyprofilowanych kanałów ssących w głowicy, system mechanicznie działa sam, jedynie na wolnych obrotach silnika i podczas jazdy z małym obciążeniem wymaga zamknięcia "głównych kanałów" tak, aby powietrze zasilało cylinder specjalnym spiralnie skręconymi kanałami.

Stosowane do tej pory dwu pozycyjne siłowniki podciśnieniowe zamienione zostały na bezstopniowe silniki krokowe, skomplikowane w budowie, drogie i niestety zawodne.
Koszt wymiany takiego nastawnika na nowy jest porównywalny z ceną wymiany rozrządu, lub np wymiany sprzęgła w tym silniku.

Układ ten można wyłączyć w sterowniku sinika, poprzez modyfikację jego programu.
Koszt jest dużo niższy, a jedyny efekt uboczny tego zabiegu to minimalnie zwiększona emisja CO i HC (tlenku węgla i węglowodorów) na wolnych obrotach silnika.